Translate

środa, 20 listopada 2013

Sweets...sweets...sweets.

Chciałam napisać kilka słów o słodyczach. I o tym, że nie są dla nas dobre, a wręcz są szkodliwe. Dotychczas, jeśli starałam się unikać czekoladek, ciastek, żelków, wypieków, batoników itp.to tylko dlatego by nie utyć.
W ciąży sobie pofolgowałam... jadłam mnóstwo słodkości, mając w głowie myśl przewodnią, że i tak przytyję, więc czemu nie. A nie był to dobry pomysł!
Oczywiście zjedzenie kawałka ciasta czy poczęstowanie się czekoladką do kawy, nie jest groźne, w końcu słodycze są dla nas, ludzi. Ale kiedy staje się to czymś w rodzaju uzależnienia i nie możemy wytrzymać ani jednego dnia, bez zjedzenia kilku ciasteczek, cukierków... (dokładnie tak jak to było u mnie po ciąży i dopiero niedawno udało mi się pokonać ten NAŁÓG!) to jest to bardzo niebezpieczne.
Nadmiar cukru sprzyja nadwadze i otyłości, próchnicy zębów, zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy oraz miażdżycy i jej pochodnych chorób układu krążenia.

Często jest tak, że po zjedzeniu ciast, nie mamy już ochoty na pełnowartościowy posiłek, omijamy go,a wieczorem znów zajadamy się czymś 'dobrym' na zakończenie ciężkiego dnia. Przede wszystkim zagryzanie słodkich draży, rodzynek w czekoladzie itp. przed telewizorem, prowadzi do pochłaniania nadmiernych ilości.
Nasza dieta staje się uboga w wartości odżywcze, a jeśli dopuścimy , by stan ten trwał długo i przewlekle, na pewno pojawią się kłopoty zdrowotne, chroniczne zmęczenie, depresja itd. Zbyt dużo cukru jest przyczyną zaparć i problemów z układem pokarmowym. Może pogorszyć się też kondycja skóry, pojawiają się wypryski.
U osób z problemami zdrowotnymi np.cukrzycą oraz u tych z zaburzeniem gospodarki węglowodanowej - SŁODYCZE są na liście produktów kategorycznie zakazanych!

Niektórzy nie mają problemów z umiarem, ale wielu z nas ma taki PROBLEM, a wtedy najlepiej unikać słodyczy.


Musimy też pamiętać, że kiedy mamy wielką ochotę na coś słodkiego, należy wybierać te 'zdrowsze' opcje.
Zarówno słodkie pieczywo piekarnicze (drożdżówki, ciastka francuskie, rogaliki, pączki), ciasta, cukierki, batony, galaretki, jak i lody oraz czekoladę – wszystkie zalicza się do grupy słodyczy. Poszczególne ich rodzaje różnią się jednak wartością odżywczą. Można powiedzieć, że niektóre są mniej szkodliwe. Tak jest w przypadku lodów oraz czekolady.
Lody mleczne są produkowane na bazie mleka lub jogurtu z dodatkiem mleka w proszku, śmietany, koncentratów owocowych, orzechów, migdałów, suszonych owoców – zależnie od smaku. Dlatego też są źródłem pełnowartościowego białka, wapnia, witamin z grupy B, a jeśli zawierają orzechy – nienasyconych kwasów tłuszczowych. W przypadku lodów, również zaleca się ich limitowanie.

Gorzka czekolada też uchodzi za zdrową, więc na dwie kostki dziennie jak najbardziej, można sobie pozwolić (będzie wkrótce wpis i o gorzkiej czekoladzie :-) , jak tylko znajdę czas).

Ciasta, słodkie bułki, cukierki – wszystkie zaliczamy do tych najbardziej szkodliwych dla zdrowia odmian słodyczy. Zawierają tłuszcz cukierniczy negatywnie wpływający na poziom cholesterolu we krwi oraz duże ilości cukru, który szybko się wchłania, zaburzając gospodarkę węglowodanową organizmu. Wysoka wartość energetyczna tych produktów niewątpliwie zwiększa ryzyko nadwagi.

Jak widać, są to puste kalorie. Ja w swojej diecie postanowiłam, ograniczyć słodycze do minimum. Czasem polegam. Ale zazwyczaj sięgam właśnie po gorzką czekoladę, naturalnie słodkie owoce,  bogate w zdrowe tłuszcze orzechy. Staram się codziennie mieć w zanadrzu, sałatkę ze świeżych warzyw, bogato doprawioną i jako dressing używam jogurtu naturalnego lub łyżkę oliwy z oliwek z octem jabłkowym.
Zjedzenie porcji swojej ulubionej surówki, jest to świetnym sposobem na zabicia pokusy na te kaloryczne przekąski :-)

Najlepszym wyjściem na unikanie słodyczy, byłoby również nie posiadanie ich w domu. Ale niestety u nas muszą być, bo mój mąż uwielbia (czego po nim nie widać). Jednakże ze względu na ich szkodliwość, mam zamiar wprowadzić i jemu, a także naszemu 3latkowi program 'antysłodyczowy'. Mi udało się wprowadzić go w życie i pokochać zdrowe przekąski. Mam nadzieję, że i z nimi nie będzie większego problemu.
Moje samopoczucie przy nowym, zdrowym stylu życia, niesamowicie się polepszyło. Rzadko miewam gorsze dni, a buzia sama się śmieje. Więc POLECAM każdemu, krok ku ZDROWIU :-)

Pozdrawiam i  dużo silnej woli,
tym którzy jej potrzebują.

Bańka









 Zobaczcie ile zdrowych i smacznych owoców możecie zjeść, 
zamiast jednego batona Snickers :P
Ja już nie jem Snickersów.

 Zdrowa dieta, to naprawdę trudne wyzwanie.
Z początku.
A kiedy wejdzie w krew, to już styl życia i samo przychodzi.


 Moje przykładowe 'zdrowe' produkty spożywcze.







Sam wybierz, w którą stronę idziesz...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz